lecimy pełną parą...
23 sierpnia 2009, 12:41
czuję że wracam do formy nie dokuczają mi zakwasy nie czuje zadyszek a treningi(jak narazie sama siłownia i bieganie) sprawiaja mi coraz wiekszą frajdę:) za tydzień w poniedziałek startuję już z cwiczeniami bokserskimi,już sie nie umiem doczekać aż założę rekawice poobijam worek,poskacze na skakance o sparingach już nie wspominając :D po piątkowej i sobotniej saunie czułem się jak nowonarodzony.Na mój super nastrój wpłeną też koncert vavamufin w pszczynie na który się wybrałem z moją ładniejszą połówka(wielkie buzi dla Ciebie kochana:*)
tak więc wszystko idzie w dobrym kierunku oby tak dalej.wielkie pozdro dla wszystkich dążacych do swoich celów:)
Dodaj komentarz